Marzeniem każdego rodzica jest dobra relacja ze swoim dzieckiem. Niestety im starsze dziecko, tym częściej dobry kontakt się osłabia aż pewnego dnia orientujemy się, że nic nie wiemy o nim nie wiemy. W artykule postaramy się nieco przybliżyć zagadnienie relacji rodzic – dziecko i odpowiedzieć na pytanie „co zrobić gdy dziecko nie chce rozmawiać z rodzicami”.
Od zawsze rozmowa była podstawą relacji międzyludzkich. Nie od dziś wiadomo, że rozmowa z ukochaną osobą może zdziałać cuda i jest często lekiem na całe zło. Wystarczy, że ktoś nas wysłucha, poświęci nam swój czas, poklepie po plecach, przytuli lub spojrzy na nas ze zrozumieniem, miłością i akceptacją.
Niestety czasy w jakich żyjemy – pośpiech, stres, brak czasu, elektronika, mają zgubny wpływ na relacje międzyludzkie. Na linii rodzic – dziecko także dochodzi do osłabienia lub całkowitego braku wzajemnego zrozumienia, wsparcia czy rozmowy. Ogarnia nas poczucie bezsilności. Mamy dwa wyjścia: albo się poddamy albo zawalczymy o relacje z naszą dorastającą pociechą.
Zobacz jak możesz pomóc swojej relacji z dzieckiem, co wniesie sprawdzony psycholog dla dzieci i młodzieży, a z czym poradzicie sobie sami. W artykule odpowiemy także na pytania:
- Co możemy zrobić, żeby odzyskać kontakt z dorastającym dzieckiem?
- Jak do niego dotrzeć, kiedy uparcie zamyka się w pokoju, nie chce z nami rozmawiać i spędzać czasu?
Budowanie relacji z dzieckiem to proces, który trwa od jego narodzin
Żeby wiedzieć co dzieje się w życiu naszego dziecka trzeba poświęcać mu czas. Nie tylko, gdy zauważymy problem w relacji, ale przede wszystkim budować go już od przysłowiowej „kołyski”.
Dlaczego jest to tak istotne? Otóż zastanówmy się jakim zaufaniem obdarzy nas nastolatek, jeśli nigdy nie omawialiśmy wspólnie ważnych wydarzeń z naszego życia czy nie przywiązywaliśmy wagi do jego problemów?
Musimy zdać sobie sprawę, że na każdym etapie rozwoju dziecka co innego jest „najważniejsze na świecie”. Dziś będą to emocje związane z przykrymi doświadczeniami na szkolnej wycieczce (kolega wyśmiał je przy wszystkich, zawstydził czy ośmieszył). Kilka lat wcześniej problemem wagi życiowej była kwestia zagubienia kamyczka, który chwilę wcześniej został znaleziony na placu zabaw czy samodzielny wybór gumki do włosów. Jeśli wtedy uznaliśmy, że nie mamy czasu lub ochoty na płacze i żale z powodu ”jakiegoś kamyka”, to dziś nie możemy oczekiwać, że dziecko będzie czuło potrzebę rozmowy o bieżących problemach.
Daj dziecku przestrzeń
Dziecko musi wiedzieć, że jego zdanie jest ważne, że liczy się dla nas jego opinia. Musi wiedzieć, że zawsze znajdziemy czas, aby uważnie, z ciekawością, bez pośpiechu je wysłuchać. Staraj się zrozumieć jego punkt widzenia. Daj mu szanse przedstawienia swoich argumentów, pozwól mu mieć odrębne od Ciebie zdanie. Pamiętaj, że dzieci z każdym rokiem swojego życia będą miały coraz silniejszą potrzebą autonomii. Potrzebują strefy prywatności i mają do tego pełne prawo. Ty jako rodzic nie możesz kontrolować każdego jego kroku do końca jego życia. Chcąc cokolwiek naprawić w relacji z dzieckiem należy to zrozumieć, i choć to trudne, dać mu przestrzeń, zaufać.
Jeśli dziecko zamyka się w pokoju, ma swoje sekrety i tajemnice, nie chce żebyśmy słuchali jego rozmów przez telefon – daj mu to czego potrzebuje. To jest ta przestrzeń, ten kredyt zaufania. Będzie mu zdecydowanie łatwiej z nami rozmawiać, jeśli odnajdzie w nas przyjaciela, a nie kontrolera czy szpiega.
Reakcja, gdy dziecko nie chce rozmawiać z rodzicami
Co najczęściej robi rodzic, kiedy dziecko milczy? Próbuje zmusić je do rozmowy. Osacza, zagaduje przy śniadaniu, zagląda co pół godziny do jego pokoju. Próbuje szczęścia przed snem, jeśli się nie uda to znowu spróbuje rano i tak w kółko. A dziecko czuje się coraz bardziej osaczone i coraz bardziej zamyka się w sobie.
Kolejnym etapem u rodziców jest frustracja i nerwy. Naciskają coraz mocniej i coraz częściej, podnoszą głos. Oczekują natychmiastowych odpowiedzi: co się dzieje, dlaczego jesteś smutny, dlaczego milczysz? Dziecko nie tylko nie przybliża się do nas, ale co gorsza odsuwa się jeszcze bardziej.
Zasady, którymi warto kierować się w rozmowie z dziećmi
- Cierpliwe słuchanie
Ważne jest, aby poświęcić dziecku pełną uwagę i cierpliwie wysłuchać, co ma do powiedzenia. Jeśli jako rodzic potrafimy spokojnie czekać, dziecko uczy się od nas, że warto dać czas drugiej osobie na wyrażenie swoich myśli i uczuć. - Skupienie uwagi na dziecku
Rozmowa z dzieckiem powinna być momentem, w którym skupiamy się tylko na nim. Unikajmy rozpraszających czynności i pokażmy, że ważne jest dla nas to, co ma do powiedzenia.
- Zachęta do opowiadania
Jeśli dziecko chce dużo opowiadać, pozwólmy mu to robić. Podczas rozmowy może uporządkować swoje myśli i uczucia. - Bycie zaciekawionym rozmówcą
Zachęcajmy dziecko do dalszego opowiadania poprzez zadawanie pytań otwartych, które pobudzają do refleksji i rozwijają zdolności wyrażania myśli. - Rozmowa o emocjach
Nazywajmy emocje, które dziecko mogło odczuwać i dajmy mu przestrzeń do ich wyrażania. Warto również rozmawiać z dzieckiem o emocjach innych osób. Pomoże mu to zrozumieć, że różne osoby mogą odczuwać różne emocje. - Używanie komunikatów JA
Podczas rozmowy z dzieckiem stosujmy komunikaty JA. Wyrażamy w ten sposób nasze uczucia i troski. Na przykład: „Jestem zaniepokojony/a tym, że masz niskie oceny, ponieważ martwię się o Twoje postępy w szkole„. W ten sposób pokazujemy dziecku, że nasze słowa płyną z serdecznej troski i empatii.
Czego nie wolno robić rozmawiając z dzieckiem?
1. Zajmować się czymś innym
Jeśli zapytasz swoją pociechę, dlaczego się smuci lub co się wydarzyło w szkole, a w tym samym czasie Twój wzrok będzie utkwiony w ekran komputera, a przy uchu będziesz miał telefon komórkowy, nie oczekuj, że Ci odpowie. Poczuje się nieważne, odburknie coś od niechcenia, a następnie uda się do swojego pokoju, przeżywać swoje problemy w samotności.
2. Nie „napadaj” go zaraz po przyjściu ze szkoły/ przedszkola
Dzieci są wtedy przestymulowane, przytłoczone bodźcami, czasami głodne i zwyczajnie zmęczone. Daj mu przestrzeń na odpoczynek i posiłek.
Zróbcie coś wspólnie np. kanapki, pójdźcie na spacer, opowiedz mu co wydarzyło się u Ciebie. Pokaż dziecku, że też masz czasem trudne sytuacje, że wkurzył Cię Pan na parkingu, a koleżanka w pracy Cię zawiodła. Mów o emocjach szczerze zarówno o dobrych jak i złych. Kiedy pobędziecie już trochę razem powiedz, że masz wrażenie, że coś je trapi, delikatnie zapytaj czy wszystko ok.
3. Nie zabraniaj dziecku odczuwać złych emocji
Nie używaj zwrotów: nie martw się, to nic takiego, nie warto się złościć… może to sprawić, że dziecko będzie wstydzić się tych emocji i je ukrywać. Zamiast tego daj dziecku do zrozumienia, że ma prawo czuć się źle, niesprawiedliwie, może mieć poczucie winy, żal, smutek…. W życiu będą mu towarzyszyły także takie emocje, nie tylko te piękne i pozytywne. Choć jako rodzice bardzo byśmy chcieli, żeby było inaczej.
4. Staraj się nie pouczać, nie pospieszać. a na pewno nie oceniać
Żeby dziecko chciało szczerze rozmawiać z tobą o trudnych rzeczach musisz mieć jego zaufanie. Tego nigdy nie osiągniesz bez CZASU poświęconego dziecku. Musisz wiedzieć, że zaufanie dziecka budujesz latami.
Czas który mu poświęcasz i Twoja uwaga to najlepsze co możesz mu podarować. Słowa ”zaufaj mi, możesz powiedzieć mi wszystko” nie znaczą nic, jeśli nie zbudowałeś w dziecku poczucia, że jest dla Ciebie ważne, że jesteś po jego stronie i że nie będziesz go oceniać, ale zawsze wspierać.
Gdy dziecko nie chce z rozmawiać z rodzicami, a podłożem mogą być poważne problemy
Dzieci są emocjonalnie mniej stabilne niż jeszcze kilka lat temu. Głęboko i mocno przeżywają problemy, niepowodzenia i troski. Wirtualny świat zakłamuje ich rzeczywistość. Nie zawsze rozumieją, że życie realne nie jest tak kolorowe, łatwe i bogate jak to przedstawia ekran. Rodzina – kiedyś była najważniejsza, więzi z rodzicami, rodzeństwem i dziadkami były silne. Obecnie rzadko spotyka się rodziny, które spędzają ze sobą czas, jedzą wspólne posiłki, rozmawiają ze sobą, szanują się, kochają i wspierają.
Rodzina nie stanowi już takiego oparcia jak dawniej. Dziecko, które ma stany depresyjne często unika kontaktów z rodzicami i ucieka w świat gier komputerowych. Może być to również świat mediów społecznościowych lub świat nowego towarzystwa, które mu imponuje. Co zatem zrobić, jeśli pomimo Twoich starań dziecko nie chce rozmawiać z rodzicami?
1. Wybierz się do psychologa czy psychoterapeuty na poradę / konsultację rodzicielską
Terapeuta ma inne spojrzenie, wiele może wyjaśnić czy doradzić. Terapeuta pomaga rodzicom zrozumieć, z czym może zmagać się dziecko, pomóc w nazwaniu i uporządkowaniu tych trudności. Takie spotkanie może również pomóc zrozumieć rodzicowi jak reagować w trudnych sytuacjach i jak radzić sobie z własnymi emocjami.
2. Zaproponuj dziecku wsparcie
Wizyta u psychologa lub psychoterapeuty dziecięcego może być pomocna. Pamiętaj, żeby zapewnić dziecko, że to żaden wstyd sięgnąć po pomoc. Podaj przykłady, kiedy sam/a z niej korzystasz. Tak jak leczymy nasze ciało, musimy czasem wyleczyć też duszę.
Czasem łatwiej zwierzyć się obcej osobie niż najbliższym. Terapeuta pomoże Wam zaplanować działania tak aby wasze relacje wróciły na dobre tory. Może dać Wam wskazówki do rozwiązania problemu lub zaproponować terapię indywidualna lub grupową. Trening umiejętności społecznych często pomaga dzieciom otworzyć się nie tylko na relacje z innymi dziećmi, ale także na relacje z rodzicami. Na zajęciach dzieci uczą się sztuki dialogu i w odpowiednio dobranych grupach wiekowych praktykują przekładanie swoich emocji na słowa i dobre relacje.
3. Porozmawiaj z przyjacielem dziecka
Być może on też widzi problem i chce pomóc, ale nie wie jak. Wspólnymi siłami może udać się Wam zburzyć mur, który Was rozdzielił.
Czym może skutkować brak rozmowy z dzieckiem?
Brak szczerej rozmowy może skutkować niebezpiecznymi i nieodpowiedzialnymi zrachowaniami ze strony dziecka. Mogą to być kłopoty w szkole czy w grupie rówieśniczej, a nawet przestępstwa czy też ucieczki z domu. Są to następstwa braku uwagi ze strony rodziców, niezaspokojeniem potrzeby bycia ważnym, akceptowanym i kochanym.
Pamiętajmy także, że rozmowa, choć powinna odbywać się codziennie, nie zawsze musi dotyczyć poważnych, trudnych spraw. Powinna być naturalnym elementem codziennego, rodzinnego życia. Dzięki temu, dziecko będzie chciało rozmawiać zarówno o ulubionych ubraniach, znajomych, zabawach, ale także o kłopotach, lub trudnych sytuacjach które je spotkały. W miłej rodzinnej atmosferze, w miejscu, gdzie czuje się bezpieczne łatwiej będzie mu rozpocząć trudny dialog.
Czas i rozmowa najlepszym prezentem jaki możesz dać swojemu dziecku
Dzięki rozmowom rozwijamy relacje, budujemy zaufanie i poznajemy się nawzajem. Zrozumiemy jego poglądy, myśli i uczucia, a co najważniejsze wpływamy na kształtowanie się jego osobowości i umiejętności społecznych. Fascynująca jest kwestia nieustannej zmienności w trakcie dorastania.
Zmieniają się potrzeby, obawy, a także tematy do rozmów. Im dziecko jest starsze tym bardziej podkreśla swoją niezależność i zaznacza indywidualność. Pozwólmy mu na to. Zaakceptujmy ten naturalny etap jego rozwoju, przestańmy kontrolować. Ale nigdy nie dopuśćmy do braku rozmów. Dawanie czasu, uwagi i empatii pomaga rozładowywać napięcia, wyrażać siebie i budować poczucia własnej wartości u dziecka. Jest dla niego także komunikatem: „jestem ważny, akceptowany”.
Rozmowy mają magiczną moc, budują i pogłębiają poczucie więzi z rodzicami, scalają, integrują rodzinę. Jako rodzice nie zasypujmy dziecka komunikatami, pretensjami, słowami. Pamiętajmy, że podstawą dobrej rozmowy jest uważne słuchanie. Czasami, żeby dziecko zaczęło z nami rozmawiać wystarczy dać mu dojść do słowa, dać mu szansę, swój czas. Dać mu siebie.